Najlepsze MiastoNajlepsze Miasto
  • Aktualności
  • Polska
  • Świat
  • Meteo
  • Biznes
  • Kultura i Styl
  • Sport
Popularny

Pogromczyni Świątek ma jasny cel. Chce zająć jej miejsce

20 marca, 2023

“Chiny zamiast potępić rosyjskie okrucieństwa, wolą dać Rosji osłonę dyplomatyczną”

20 marca, 2023

Ważna informacja dla płatników składek. Nowy certyfikat ZUS

20 marca, 2023
Facebook Twitter Instagram
  • Polityka prywatności
  • Kontakt
  • Zasady i warunki
Facebook Twitter Instagram
Najlepsze MiastoNajlepsze Miasto
  • Aktualności
  • Polska
  • Świat
  • Meteo
  • Biznes
  • Kultura i Styl
  • Sport
Subskrybuj
Trendy
  • Pogromczyni Świątek ma jasny cel. Chce zająć jej miejsce
  • “Chiny zamiast potępić rosyjskie okrucieństwa, wolą dać Rosji osłonę dyplomatyczną”
  • Ważna informacja dla płatników składek. Nowy certyfikat ZUS
  • Ma 90 lat i po raz pierwszy został ojcem
  • Aktor Peter Hardy znaleziony martwy na plaży. Podano przyczynę śmierci
  • Żerowała na aukcjach charytatywnych. “Wylicytowała” 47 przedmiotów
  • Iga Świątek z nowym sponsorem. Stroje sportowe i buty dostarczy jej firma Rogera Federera
  • Poruszające słowa Thurnbichlera. “Sport schodzi teraz na drugi plan”
poniedziałek, 20 marca
Najlepsze MiastoNajlepsze Miasto
Home » Marek Koźmiński o rozstaniu z Czesławem Michniewiczem. “Trener nie powinien się w to mieszać, podwórkowa organizacja”
Sport

Marek Koźmiński o rozstaniu z Czesławem Michniewiczem. “Trener nie powinien się w to mieszać, podwórkowa organizacja”

22 grudnia, 20224 minut odczytu
Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Telegram WhatsApp
Dzielić
Facebook Twitter LinkedIn Pinterest Email

PZPN poinformował w czwartek, że Michniewicz z dniem 31 grudnia 2022 roku przestanie pełnić funkcję selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski. W umowie znajdowała się klauzula umożliwiająca jednostronne przedłużenie kontraktu, ale federacja nie zdecydowała się z niej skorzystać.

Zadania sportowe wykonane na trójkę

Michniewicz sprawował swoją funkcję od stycznia 2022, po tym jak z pracy nagle zrezygnował Portugalczyk Paulo Sousa. Zrealizował postawione zadania – awansował w marcu po finałowym barażu ze Szwecją (2:0) do mistrzostw świata, utrzymał drużynę w najwyższej dywizji Ligi Narodów, a na mundialu w Katarze wyszedł z grupy. Sporo wątpliwości wzbudził jednak defensywny styl Biało-Czerwonych.

– Jeżeli weźmiemy pod uwagę kwestie sportowe, to dwa zadania, które postawiono przed Michniewiczem zostały wykonane. Wykonał je na trójkę, ale zostały wykonane. Jeżeli chodzi o aspekt wizualny, to jest tu bardzo dużo do poprawy. Jest parę rzeczy, które absolutnie wymagają korekty. Myślę jednak, że na tej decyzji i wszystkim, co się działo w ostatnich tygodniach, największy wpływ miały kwestie okołosportowe. To jest bardzo przykre, bo trener nie powinien się nawet w te sprawy mieszać, ani nie powinny być one w jego kompetencjach – stwierdził Koźmiński w “Faktach po Faktach”.

Podwórkowa organizacja

Na niekorzyść selekcjonera podziałała tzw. afera premiowa i fakt, że o bardzo wysokiej nagrodzie finansowej, obiecanej rzekomo przez premiera Mateusza Morawieckiego, nie wiedziały władze PZPN.

– Myślę, że to co się wydarzyło, było bardzo niefortunne. W konsekwencji tych wydarzeń ucierpiała reprezentacja. Według mojej oceny, jako obywatela tego kraju, premia w takiej wysokości jest poza jakąkolwiek normą etyczną – zaznaczył były wiceprezes PZPN.

– Mamy kompletny bezład informacyjny. Wszyscy mówią co innego. Dla mnie kuriozalne jest to, że podobno pan prezes nie wiedział o spotkaniu premiera polskiego rządu z reprezentacją, co wydaje mi się wielkim błędem organizacyjnym. Jak najważniejsza osoba w polskiej piłce może nie wiedzieć o takim spotkaniu? To jest poza jakąkolwiek logiką. Od tego się wszystko zaczęło – zauważył nasz gość.

– Mamy bardzo niespójny przekaz, chaotyczny. Rozpoczęła się z tego afera, która na pewno odbiła się bardzo negatywnie na wizerunku Michniewicza. Przekreśla go jako selekcjonera – powiedział Koźmiński, choć dodał, że nadal celni jego warsztat trenerski.

Duże emocje wzbudziły informacje o rzekomym zbieraniu numerów kont od reprezentantów w nocy przed meczem z Francją, by zdążyć z wypłaceniem premii zanim sprawa się rozniesie.

– To jest skandaliczne i potwierdza organizację podwórkową, a nie na mistrzostwach świata. To nieprawdopodobne i nie dziwię się, że było pewne oburzenie wśród zawodników, którzy moim zdaniem w tym wszystkim są najmniej winni – podkreślił Koźmiński.

Kulesza o trudnej decyzji

Prezes PZPN Cezary Kulesza po ogłoszeniu decyzji o zakończeniu misji Michniewicza podziękował mu za 11 miesięcy pracy i pierwszy od 36 lat awans do fazy pucharowej mundialu. Zwrócił jednak uwagę, że teraz najważniejsza jest długofalowa wizja w kadrze narodowej.

– Aby właściwie ocenić pracę selekcjonera, musieliśmy wziąć pod uwagę również inne kluczowe kwestie, takie jak długofalowy pomysł na dalsze funkcjonowanie reprezentacji oraz kierunek jej rozwoju. Dlatego, po wielu spotkaniach i analizach, podjęliśmy niełatwą decyzję o zakończeniu współpracy. Czesław Michniewicz jest doświadczonym szkoleniowcem i jestem przekonany, że nie będzie długo czekał na propozycje nowej pracy. Życzymy mu powodzenia – powiedział szef związku.

Rozwój i poprawa wizerunku

Na trenerskiej giełdzie już od kilkunastu dni pojawiają się nazwiska kandydatów, głównie szkoleniowców zagranicznych – m.in. Ukraińca Andrija Szewczenki, Chorwata Nenada Bjelicy oraz Hiszpana Roberto Martineza, prowadzącego do niedawna reprezentację Belgii.

Zadaniem nowego selekcjonera będzie m.in. wprowadzenie Biało-Czerwonych do Euro 2024. Decyzja ma zostać podjęta najwcześniej w styczniu. Okoliczności są o tyle sprzyjające, że polska grupa eliminacji mistrzostw Europy wydaje się teoretycznie najłatwiejsza z możliwych. Kwalifikacje rozpoczniemy 24 marca meczem z Czechami na wyjeździe, a trzy dni później spotkamy się z Albanią u siebie. W tej stawce są także niżej notowane Wyspy Owcze i Mołdawia. Na turniej w Niemczech awansują dwie drużyny z grupy.

– Chcemy, aby w eliminacjach Euro reprezentację poprowadził trener gwarantujący jej rozwój i realizację zakładanych celów. Nowy selekcjoner musi również poprawić wizerunek drużyny narodowej i odbudować zaufanie kibiców. Nasz wybór musi być przemyślany, dlatego nie będziemy deklarować konkretnych dat prezentacji selekcjonera – podkreślił Kulesza.

Autor: jac

Źródło: eurosport.pl

Dzielić. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email

Powiązane Artykuły

Pogromczyni Świątek ma jasny cel. Chce zająć jej miejsce

20 marca, 2023

Poruszające słowa Thurnbichlera. “Sport schodzi teraz na drugi plan”

20 marca, 2023

Kubacki kończy przedwcześnie sezon. “Jestem winien słowo wyjaśnienia”

20 marca, 2023

Zgoda ratusza na mecz kadry na Stadionie Narodowym z zastrzeżeniem

20 marca, 2023

Kraft trzyma kciuki za Kubackiego. “Mogę mu tylko życzyć wszystkiego najlepszego”

20 marca, 2023

Najbardziej uroczy moment sezonu. Shiffrin była mocno zakłopotana

20 marca, 2023
Dodaj komentarz

Leave A Reply Cancel Reply

Wybór redaktora

“Chiny zamiast potępić rosyjskie okrucieństwa, wolą dać Rosji osłonę dyplomatyczną”

20 marca, 2023

Ważna informacja dla płatników składek. Nowy certyfikat ZUS

20 marca, 2023

Ma 90 lat i po raz pierwszy został ojcem

20 marca, 2023

Aktor Peter Hardy znaleziony martwy na plaży. Podano przyczynę śmierci

20 marca, 2023

Subskrybuj

Otrzymuj najświeższe informacje o Polsce i świecie bezpośrednio na swoją skrzynkę e-mail.

Najnowsze wiadomości

Żerowała na aukcjach charytatywnych. “Wylicytowała” 47 przedmiotów

20 marca, 2023

Iga Świątek z nowym sponsorem. Stroje sportowe i buty dostarczy jej firma Rogera Federera

20 marca, 2023

Poruszające słowa Thurnbichlera. “Sport schodzi teraz na drugi plan”

20 marca, 2023
Najlepsze Miasto
Facebook Twitter Instagram Pinterest Vimeo YouTube
  • Strona główna
  • Polityka prywatności
  • Kontakt
  • Zasady i warunki
  • Aktualności
  • Biznes
  • Sport
© 2023 Najlepsze Miasto. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.