Jak zauważa “Super Express”, ekonomiści na luty 2023 r. prognozują 20-proc. inflację. Tym samym “podwyżka emerytur zostanie pożarta przez drożyznę, a pod koniec przyszłego roku dochody seniorów realnie zmaleją w stosunku do ciągłego wzrostu cen”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Kaczyński skarży się na finanse. Posłanka PO oburzona
Polacy “za” podwójną waloryzacją emerytur
Na pytanie zadane w sondażu Instytutu Pollster dla “SE”, czy w związku z kryzysem rząd powinien wprowadzić w 2023 r. podwójną waloryzację świadczeń, 76 proc. ankietowanych opowiedziało się “za” takim rozwiązaniem, a 24 proc. było przeciw. Badanie zostało przeprowadzone w dniach 17-18 grudnia na próbie 1063 dorosłych Polaków.
Podwójna waloryzacja może zapewnić PiS sukces w wyborach – uważa politolog, prof. Kazimierz Kik.
– Jeśli rząd uzna, że uzyska w ten sposób 1,5-2 proc. głosów, może podjąć decyzję o drugiej waloryzacji. Nie będzie to korzystne dla pogrążonej w kryzysie gospodarki, bo waloryzacja jest kosztowna, ale wpisuje się w rządową politykę: “sukces wyborczy za wszelką cenę” – komentuje ekspert w rozmowie z “SE”.
Waloryzacja emerytur 2023
– Do waloryzacji emerytur bierzemy pod uwagę inflację koszyka emeryta, a ta najczęściej jest o blisko 0,3 proc. wyższa od powszechnej, co daje 14,8 proc. Ostatni ze wskaźników służących obliczeniu wysokości waloryzacji to realny wzrost wynagrodzeń. Tu można szacować niewielki wzrost ok. 1 proc., co powinno się przełożyć na wzrost waloryzacji o 0,2 proc. Reasumując, można spodziewać się waloryzacji emerytur i rent o 15 proc. – mówił niedawno w rozmowie z “Gazetą Wyborczą” dr Łukasz Wacławik z wydziału zarządzania AGH.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.